Uczcili Wyklętych

....poczytajcie historię wyklętych...to wcale nie są bohaterowie.

Bohaterów się robi na potrzebę ,poczytajmy historię dokładnie masz rację

W mojej miejscowości, w leśnej głuszy, przy drodze Rypin - Żuromin stał kamienny pomnik Piszę stał bo już go nie ma. Na dwóch tablicach wypisano 15 nazwisk ludzi w wieku od 18 do 44 lat. Mało kto z miejscowych, może nikt, nawet nie wiedział co to za obiekt. Czasem ktoś na Wszystkich Świętych zwyczajowo zapali tam świeczkę. Pomniczek stał sobie spokojnie jak sądzę z 60 -70 lat. Nikomu nie wadził. Do czasu. „Za pierwszego PiS-u” tj. w latach 2005-2007 zaczęły pojawiać się na nim wrogie napisy. Ktoś je ścierał. Obiektem opiekowała się młodzież ze Szkoły Podstawowej w Skrwilnie.
W 2015 roku PiS wrócił do władzy i …pomnika już nie ma. Władza rozebrała. W miejscu pomnika pojawił się drewniany krzyż ale zniknął, potem – ktoś zapewne w bezsilnej złości postawił tam karton a na nim gumową kaczkę. Obecnie stoi tam, (jeszcze stoi), niewielki metalowy krzyż, a przed nim kilka wypalonych zniczy.
Sprawdziłem. Pomnik stał w miejscu gdzie 12 lipca 1947 roku 15 milicjantów z Komendy Powiatowej w Rypinie zostało zwabionych w zasadzkę i właściwie zamordowanych. Pewnie przez Żołnierzy Wyklętych , dlatego nie mógł tam dłużej stać.
Nazwiska poległych|:
Kaniewski Józef lat 32
Gawryszewski Tadeusz lat 31
Bieńkowski Edward lat 39
Czajkowski Gerard lat 49
Tytulski Gerard lat 20
Waluk Bolesław lat 20
Ługowski Zdzisław lat 20
Wiśniewski Franciszek lat 36
Rypiński Tadeusz lat 27
Frankowski Jan lat 37
Olewiński Tadeusz lat 22
Postół Jan lat 21
Celebucki Jan lat 43
Krzemiński Józef lat 30
Liszewski Józef lat 44

Gall Anonim