Cuda na scenie [dużo zdjęć]

Dziecięca Grupa Estradowa to chluba Rypina. Prawie 40 lat kieruje nią Katarzyna Becmer. Dzięki jej ogromnemu zaangażowaniu ponad setka młodych ludzi ma możliwość rozwijania swoich talentów tanecznych i wokalnych.

W sobotę 15 czerwca w Rypińskim Domu Kultury formacja zakończyła sezon występem pt. „Zwyczajne cuda”. Tancerze i piosenkarze dali popis na najwyższym poziomie. Nie brakowało wzruszeń, podziękowań, życzeń dalszych sukcesów. Osiągnięć zespołowi nie brakuje. Jeżdżą po kraju i świecie zdobywając nagrody i wyróżnienia. Ostatnio w maju na IV Ogólnopolskim Festiwalu Tańca w Lidzbarku zajęli dwa pierwsze miejsca.

Podczas sobotniej gali pożegnano kilku członków zespołu wybierających się na studia, a także instruktorkę Patrycję Niedbalską, która przenosi się do Warszawy.

- Wiedziałam, że przyjdzie taki czas, iż będę musiała rozstać się z grupą, ale nie wierzę że dzieje się to już teraz. Pocieszający jest fakt, że zostaną ze mną na zawsze miłe wspomnienia – powiedziała jedna z dziewcząt.

- Jestem pani bardzo wdzięczny że mogłem uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, że mogłem być trybem w tej maszynie. Dziękuję za wszystkie podróże, za wszystkich poznanych ludzi i za moją przygodę z tańcem – tymi słowy zwrócił się do Katarzyny Becmer młody mężczyzna.

- Chcę podziękować za wszystkie lata spędzone razem. Naprawdę było cudownie. Będę o was zawsze pamiętać. Myślę, że dla mnie jest już czas żeby ze sceny zejść i do tego się przymierzam. Chciałabym podziękować bardzo serdecznie panu Jarkowi Majewskiemu, który każdy koncert obsługuje muzycznie. Jest to ogromna praca, poświęca nam wiele godzin, cierpliwie znosi moje fochy. Bardzo dziękuję panu dyrektorowi RDK-u, że wspiera nasze działaniach, że mogliśmy dzisiaj tutaj się pokazać. Chcę bardzo też podziękować panu Wojtkowi Goźlińskiemu, który jest na każdych naszych występach i przepięknie je rejestruje. Wdzięczna jestem dyrektorom szkół, udostępniającym nam sale na treningi i wszystkim, którzy życzliwie o nas myślą – mówiła m.in. wzruszona szefowa grupy.

Tekst i fot. (jd)