Najpierw modlitwa, potem zabawa

W sobotę 8 czerwca mieszkańcy wsi Stawiska uczestniczyli w obrzędzie święcenia pól. Uroczystość zakończył festyn rodzinny z muzyką, atrakcjami dla dzieci i grillem

Święcenie pól odbyło się przez objeżdżenie ich dookoła sołectwa. Następnie miejscowi gospodarze udali się do remizy OSP w Rypałkach Prywatnych na uroczystą mszę świętą, którą sprawował ks. Krzysztof Jonczyk. Proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Sadłowie modlił się urodzaj, o zachowanie od nieszczęść, o błogosławieństwo dla upraw. Po nabożeństwie przyszedł czas na zabawę. Organizatorzy przede wszystkim zadbali o najmłodszych i przygotowali dla nich szereg atrakcji.

Wszystkim milusińskim udaną zabawę zapewniła profesjonalna animatorka. Były liczne konkursy z nagrodami, gry i figle. Każdy mógł przejechać się bicyklem (rodzaj roweru dwukołowego, z wielkim przednim kołem i małym tylnym – przyp. red). Nie zabrakło oczywiście waty cukrowej, czy lodów, ale na placu pojawiła się również dmuchana zjeżdżalnia. Inicjatorem festynu był sołtys sołectwa Stawiska Jarosław Sarnowski wspólnie z radą sołecką. Poczęstunek dla wszystkich uczestników zabawy przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Stawiskach.

– Każda okazja jest dobra, aby spotkać się w gronie znajomych i miło spędzić czas. Dobrze jest porozmawiać z sąsiadami i poznać się bliżej. W dzisiejszych czasach każdy z nas jest zabiegany i ciągle mamy mnóstwo na głowie. Dlatego warto zatrzymać się choć na chwilę i spędzić czas ze znajomymi. Obrzęd święcenia pól to wyjątkowy zwyczaj, który warto pielęgnować i przekazywać go dzieciom.  Dziękuję wszystkim paniom z koła za zaangażowanie i poświęcony czas, a mieszkańcom za tak liczne przybycie – mówi Renata Sarnowska, przewodnicząca KGW w Stawiskach.
 

Tekst i fot. (AdWo)