Nie liczą godzin i lat

Seniorzy zgromadzeni w Gminnym Ośrodku Kultury w Wąpielsku pokazali, że energią i chęcią do życia mogliby zawstydzić niejednego młodzieniaszka. Okazją było ich doroczne święto

W słoneczne niedzielne popołudnie sala GOK-u w Wąpielsku wypełniła się po brzegi.  Goście z okolicy i nie tylko przybyli na Gminny Dzień Seniora zorganizowany przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej oraz prężnie rozwijający się lokalny Klub Seniora „Tęcza” z Radzik Dużych.

– To dzisiejsze spotkanie pozwala docenić i zauważyć, że seniorzy są nieocenionym źródłem wiedzy, mądrości i wartości, z których mogą czerpać młodsze pokolenia – powiedziała na wstępie Jolanta Szczepańska, kierowniczka miejscowego GOPS-u.

Moc podziękowań do najważniejszych tego dnia osób skierował także wójt gminy Wąpielsk Dariusz Górski. – W takim dniu jak ten możemy podziękować naszym dziadkom i pradziadkom za ich codzienny trud i pomoc w wychowywaniu dzieci. Z okazji Dnia Seniora pragnę wam życzyć wielu lat zdrowia, abyście mogli dalej przekazywać swoją wiedzę i siłę młodszym pokoleniom.

Gospodarze uroczystości z lokalnego klubu „Tęcza” dali różnorodny popis swoich umiejętności. Obok piosenek były skecze i fraszki, co rusz wywołujące salwy śmiechu na sali. Oprócz miejscowych wystąpił również zespół „Wesoła Harmonia” z Golubia-Dobrzynia, „Srebrny Włos” z Rypina oraz „Złoty Krąg” z Bobrowa. Każdy z przybyłych mógł w przerwie od podziwiania występów skosztować przysmaków, od których stoły w wąpielskim GOK-u wręcz się uginały.

Ważnym gościem u seniorów był także proboszcz parafii w Radzikach Dużych, Jacek Dudkiewicz. Duchowny podkreślał rolę tego typu inicjatyw. – Myślę, że w dzisiejszych czasach, w kulturze którą obserwujemy w mediach ważnym jest, aby kształtować też kulturę chrześcijańską. Należy nie tylko dbać o własne dobro, ale też otworzyć ręce i serce dla drugiego człowieka. Trudniej jest być dobrym dla ludzi, którzy są obok nas. Czasami dużo łatwiej jest okazywać uczucie osobom, które są daleko. To co chcecie Państwo dziś zrobić, to podzielić się swoimi talentami i umiejętnościami ze swoimi sąsiadami. I to jest bardzo piękne.

Zgodnie ze słowami księdza proboszcza, zaproszeni seniorzy podzielili się swoim talentem i zaprezentowali zgromadzonym gościom bogaty program artystyczny. Pod koniec uroczystości seniorzy ruszyli w tany w takt znanych i lubianych przebojów, a o oprawę muzyczną dalszej części zabawy zadbał rypiński band „Sami Swoi”.

Tekst i fot. (LB)