Rypińskie Targi Talentów

W piątek 2 czerwca Stowarzyszenie Inicjatywa zorganizowało Rypińskie Targi Talentów. W hali RCS-u zaprezentowały się: Dziecięco-Młodzieżowa Grupa Estradowa, Dziecięca Akademia Rozwoju Umiejętności, Cykliści, Sejwal, szachiści i klub karate Shotokan

W piątkowe popołudnie Rypińskie Targi Talentów otworzyli pływacy, którzy na basenie przybliżyli publiczności swoją pasją. Widzowie mogli poznać specyfikę codziennego treningu, który wymaga wielu wyrzeczeń, ale przynosi efekty.

– Od pięciu lat pracuję w tym miejscu i z całą pewnością mogą powiedzieć, że mamy niezwykle uzdolnione dzieci – mówi Karolina Topolewska z klubu Sejwal. – Jednak, wbrew pozorom, talent nie jest najważniejszy. Sukces mogą zapewnić lata konsekwentnych treningów i ciężka praca. 
Goście zgromadzeni w hali mogli obejrzeć w akcji także reprezentantów klubu karate Shotokan, wśród których nie brakuje reprezentantów kraju. Dużym zainteresowaniem cieszyła się rywalizacja szachistów, a przykładowe ćwiczenia na trenażerach zaprezentowali Cykliści. 

– Korzystamy z tego sprzętu jesienią i zimą, gdy pogoda nie pozwala na treningi plenerowe – opowiada trener kolarzy Tomasz Kalich. – Dziś mamy już niezłe możliwości techniczne, ale warto pamiętać, że zaczynaliśmy od zera. Razem ze znajomymi założyłem klub po to, by móc startować w regionalnych zawodach. Z czasem dostałem propozycję stworzenia szkółki dla dzieci i młodzieży. Dzięki zaangażowaniu m.in. władz miasta, województwa i klubu Copernicus, mamy profesjonalny sprzęt i osiągamy sukcesy na szczeblu ogólnopolskim.

Bogaty program przygotowali tancerze z Dziecięco-Młodzieżowej Grupy Estradowej i Dziecięcej Akademii Rozwoju Umiejętności. Grupy prowadzone przez Katarzynę i Mirosława Becmer zaprezentowały układy, które w ostatnich miesiącach przyniosły im sukcesy na szczeblu krajowym. 

– Z Grupą Estradową współpracuję od półtora roku, ale dopiero dzisiaj, podczas otwarcia, zobaczyłem, jak liczna jest ta ekipa i jak duży ma potencjał – mówi choreograf Bartłomiej Szarżanowicz. – Młodzież jest wspaniała, efektem naszej współpracy było Grand Prix podczas festiwalu w Wiśle. Mamy nadzieję na jeszcze większy rozwój i kolejne sukcesy. Od września, wspólnie z Katarzyną Becmer, wymyśliliśmy nowy projekt. Chcemy rozpocząć w Rypinie naukę innych stylów tanecznych. Będziemy uczyć tańca towarzyskiego. Zapraszamy dzieci od 6 lat, młodzież oraz dorosłych. 

Piątkowe wydarzenie przygotowało Stowarzyszenie Inicjatywa, które wspiera rozwój dzieci i młodzieży w naszym mieście m.in. tworząc projekty i startując w konkursach grantowych. 

– Pomagamy nie tylko dzieciakom uzdolnionym artystycznie i sportowo – tłumaczy prezes Małgorzata Grodzicka. – Organizowaliśmy także m.in. kurs dla opiekunek osób starszych i niepełnosprawnych, mamy grupę wsparcia dla osób wykluczonych. Rypin się rozwija, ale wiem, że może się tu dziać jeszcze więcej. Wiele zależy od zaangażowania społecznego mieszkańców. Tym dzieciom chce się wstawać o szóstej rano na trening albo jechać na drugi koniec Polski, żeby wziąć udział w warsztatach. Więc dlaczego nam ma się nie chcieć? Robimy to dla przyszłości tych dzieci. 

Tekst i fot.
Tomasz Błaszkiewicz