
Krystyna Pawłowska – etnografka, była wieloletnia kierowniczka Muzeum Etnograficznego we Włocławku jest autorką niezwykłej publikacji, do której materiały zbierała przez niemal całe swoje zawodowe życie.
W czwartek 23 marca w Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie miała miejsce promocja jej bogato ilustrowanej książki „Świat duchowej wyobraźni. Dewocyjne obrazy pochodzenia fabrycznego w zbiorach etnograficznych Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku”.
– „Świat duchowej wyobraźni” nie jest zwykłą książką, jest wrotami do świata życzeń, próśb, błagań, wdzięczności, radości, czasem lęków i trosk naszych przodków. Krystyna w swoim naukowym życiu przekraczała drzwi domostw, chałup na Kujawach i ziemi dobrzyńskiej. Wielokrotnie, po przekroczeniu tych drzwi, otrzymywała bezcenne dary w postaci wspomnień, czasem też materialnych świadectw dawnego życia. Ten świat nie mógł być dłużej trzymany w szufladach, magazynach czy teczkach. Geniusz autorki sprawił, że otworzyła nie drzwi, a wrota do tego wyjątkowego świata i dała nam do niego niezwykłą mapę. Mapę, jak czytać symbole i treści, jak rodziły się i rozwijały kulty poszczególnych świętych – mówi o Krystynie Pawłowskiej i jej dziele Andrzej Szalkowski, dyrektor Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie.
– Wizerunki z wyobrażeniami świętych postaci, którymi w codziennym życiu otaczali się mieszkańcy Kujaw i ziemi dobrzyńskiej, stanowiły część religijnej duchowości. Ich związek ze strefą sacrum był tak oczywisty, że w przekonaniu domowników zapewniały im pomyślność, dawały poczucie bezpieczeństwa i bliskości z Bogiem, u którego pomocy szukano za pośrednictwem jego syna Jezusa, Matki Boskiej i świętych orędowników. Wizualność bowiem stanowiła bardzo istotny element w rzymskiej tradycji Kościoła, co niekiedy ulega zmianie i daje się zaobserwować we współczesnym życiu wiernych, u których święte wizerunki nie są już częścią domowej ikonosfery – wyjaśnia badaczka.
Najczęściej wśród oleodruków były podobizny Matki Boskiej, Chrystusa oraz świętych obecnych dawniej w tradycji i kulturze. Najpopularniejszymi byli św. Antoni Padlewski i św. Józef.
– Udało mi się zgromadzić kolekcję ponad 270 wizerunków, niektóre są zdublowane, ale pochodzą z różnych okresów. Produkowano je w manufakturach europejskich. Składy tych drukowanych odbitek były w dużych miastach, natomiast handlarze mieli tak rozwiniętą sieć kolportowania, że trafiały do każdego zakątka Polski – tłumaczy autorka publikacji.
Dzięki Krystynie Pawłowskiej Muzeum Etnograficznego we Włocławku może poszczycić się dużym zbiorem przemyślnie zachowanych i ocalonych obrazów z chat na Kujawach i ziemi dobrzyńskiej kupowanych przez naszych przodków na odpustach.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie