
W czwartek 13 czerwca w Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej została otwarta wystawa prac uczniów Liceum Sztuk Plastycznych w Rypinie
Liceum powstało w 2007 roku. Kształci w 5 pracowniach artystycznych przyszłych malarzy, rzeźbiarzy, grafików i fotografików. Jest to szkoła, w której trudno się nudzić, lecz żeby się do niej dostać należy spełnić jeden zasadniczy warunek – być uzdolnionym, a jeszcze lepiej utalentowanym.
Na otwarciu wystawy spotkaliśmy 4 uczennice drugiej klasy, które są bardzo zadowolone z wyboru szkoły. Po jej ukończeniu wszystkie planują studia. Dwie z nich – Ewelina Kruszlińska i Victoria Pysiak zamierzają zostać architektkami wnętrz.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że ten zawód wymaga, oprócz umiejętności projektowania, znajomości materiałów wykończeniowych znajdujących się na rynku, zarówno tych produkcji polskiej, jak i zagranicznej, a jest tego zatrzęsienie. Architekt wnętrz powinien umieć też zaprojektować meble, dobrać odpowiednie oświetlenie i dobrze znać historię sztuki użytkowej, chociażby po to, żeby umieć odróżnić kopię od oryginału. Do tego dochodzi praca z klientem, który może być trudny oraz z budowlańcami, stolarzami, konstruktorami, jeśli zajdzie taka konieczność. Liczymy na to, że studia przygotują nas do tej pracy i damy sobie radę – uważają dziewczęta.
Kaja Kamińska zastanawia się nad wyborem zupełnie innego kierunku. Po jego ukończeniu praca jest spokojniejsza, ale również wymaga rozległej wiedzy, cierpliwości i niemałych umiejętności. Dziewczyna myśli o studiach z zakresu konserwacji malarstwa i rzeźby polichromowanej.
– Zabytkowe dzieła sztuki to świadectwa naszej historii, kultury oraz talentu ich twórców. Czas, ale też i złe warunki przechowywania je niszczą. Konserwatorzy przywracają im dawną świetności i to jest niezwykłe w ich pracy, być może za parę lat również mojej – tłumaczy Kaja.
Julia Wiśniewska jeszcze nie wie, jakie studia wybierze. Myśli o prawie, ale też o studiach artystycznych. Na decyzję ma jeszcze 3 lata. – Być może pójdę śladami koleżanek i wybiorę konserwację dzieł sztuki albo architekturę wnętrz – wyjaśnia.
Na wystawie otwartej przez dyrektora muzeum Andrzeja Szalkowskiego zostały pokazane najlepsze prace z poszczególnych pracowni. Wśród nich znalazły się dzieła naszych rozmówczyń.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie