
W piątek 17 lutego zmarła Anna Wilkanowska, dyrektorka Szpitala Powiatowego w Rypinie.
Anna Wilkanowska pracowała w rypińskim szpitalu wiele lat. Najpierw jako główna księgowa, następnie została zastępczynią dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych, a po rezygnacji dra Romana Wasilewskiego z kierowania placówką podjęła się trudu zarządzania szpitalem w najgorszym dla niego okresie. Lecznica była zadłużona, z pracy zrezygnowało m.in. trzech chirurgów, lekarze żądali bardzo wysokich stawek, co potęgowało kłopoty finansowe. Do tego wszystkiego doszła pandemia koronawirusa.
– Podziwiałem panią Anię za jej kompetencje, pracowitość i determinację w wyprowadzaniu naszego szpitala na prostą. Mierzyła się z problemami, z którymi wielu nie dawało sobie rady. Jej odejście jest niepowetowaną stratą dla nas wszystkich, a szczególnie dla rodziny – powiedział wicestarosta Piotr Czarnecki.
– Pani Anna Wilkanowska pozostanie na zawsze w naszych sercach. Wyjątkowa, niezwykle zasłużona i bardzo pracowita. Zawsze pełna zapału i profesjonalizmu. Oddana Rypinowi, mieszkańcom i naszemu szpitalowi. Niech spoczywa w pokoju – pożegnał panią dyrektor burmistrz Paweł Grzybowski.
Tekst i fot. (jd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie