Rypińska Wiosna Teatralna coraz bliżej

W dniach 12-14 maja w naszym mieście już po raz 44 będą prezentować się amatorskie grupy teatralne z całego kraju. O szczegółach imprezy opowiada Grzegorz Ziomek, dyrektor RDK

Rypińska Wiosna Teatralna to wydarzenie z kilkudziesięcioletnią tradycją. W zeszłym roku w kinie Bałtyk wystąpiło 18 zespołów teatralnych  m.in. z Bydgoszczy, Torunia, Brodnicy i Lipna. Spotkanie z teatrem to także szansa dla lokalnych artystów. Niedawno widzowie mogli zobaczyć spektakle: Patrycji Rygielskiej, uczniów Zespołu Szkół nr 5 w Rypinie czy Alternatywnej Sceny Ruchu. Gwiazdą poprzedniej edycji RWT był popularny aktor i dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu  Cezary Morawski.

– Jakie atrakcje przygotowuje Rypiński Dom Kultury na tegoroczną edycję Wiosny Teatralnej? 

– Jesteśmy na etapie dopinania szczegółów, ale prawdopodobnie gwiazdą Rypińskiej Wiosny Teatralnej będzie Sebastian Cybulski, który zaprezentuje monodram. Nie ukrywam, że zawsze głównym problemem jest ustalenie z aktorem dogodnego terminu, bo chęci są zawsze, dlatego ważne jest planowanie imprezy odpowiednio wcześnie. 

– Ważną częścią imprezy jest przyjazd teatrów amatorskich. Czy w tym roku impreza także cieszy się zainteresowaniem? 

– Od kilkunastu dni otrzymujemy telefony od grup praktycznie z całej Polski. Sądzimy, że zainteresowanie znów będzie na wysokim poziomie. Pewną nowością dla artystów biorących udział w przeglądzie jest konieczność nagrania spektaklu do weryfikacji. Dzięki temu jury będzie mogło odświeżyć sobie dane przedstawienie, być może dostrzec postępy i wybrać najlepszą grupę. 

– Kto w tym roku będzie oceniał młodych artystów?

– Prowadzimy rozmowy z Rafałem Cieszyńskim. Niedawno wystąpił u nas razem z Teatrem Capitol i bardzo byśmy chcieli, żeby zawitał do Rypina ponownie. Mam nadzieję, że młodzi aktorzy skorzystają też z rad artystów z Baju Pomorskiego, którzy prawdopodobnie zaszczycą nas swoją obecnością. W tym roku postanowiliśmy, że w komisji zasiądzie także przedstawiciel Rypińskiego Domu Kultury, bo nasza załoga zna specyfikę tej imprezy i oczywiście posiada odpowiednią wiedzę o sztuce teatralnej. 

– Czy rypińscy aktorzy ponownie otrzymają szansę występu przed dużą publicznością?

– Spektakl przygotowuje Alternatywna Scena Ruchu Jarosława Majewskiego. Wiem, że także  Justyna Motylewska pracuje z Patrycją Rygielską nad nową sztuką, którą, mam nadzieję, rypińscy miłośnicy teatru zobaczą już w maju. Te plany pokazują, że w naszym mieście nie brakuje zdolnych twórców, a my, organizując takie wydarzenia, chcemy im pomagać. Mamy w planach kolejne inicjatywy m.in. spotkania z poezją, które odbywałyby się przynajmniej dwa razy w roku. Już kilka lat temu pojawił się pomysł stworzenia teatru poezji. Obecnie, z inicjatywy Justyny Motylewskiej, pracujemy nad twórczością Edwarda Stachury. Myślę, że wkrótce będziemy mogli zaprosić na to wydarzenie mieszkańców Rypina i okolic, ale na razie zapraszam na majową edycję Rypińskiej Wiosny Teatralnej. 

– Dziękuję za rozmowę. 

Tomasz Błaszkiewicz
fot. nadesłane i archiwum